Antarktyda Basecamp

Dzień 1

Koniec świata, początek podróży

Twoja podróż zaczyna się tam, gdzie kończy się świat… Ushuaia w Argentynie, uważana za najbardziej wysunięte na południe miasto na świecie, znajduje się na dalekim południowym krańcu Ameryki Południowej. Wyruszamy popołudniem z tego małego miasteczka na Ziemi Ognistej o pseudonimie „Koniec świata” płynąc przez Kanał Beagle – cieśninę między wyspami archipelagu Ziemi Ognistej, na południowym krańcu kontynentu południowoamerykańskiego – przez resztę wieczoru.

Dzień 2-3

Śladem polarnych odkrywców

Przez następne 2 dni, płynąc przez Cieśninę Drake’a, przeżyjesz te same doświadczenia, co najwspanialsi polarni odkrywcy, badacze i kartografowie, którzy jako pierwsi opisywali ten region i sporządzali mapy: poczujesz zimną, słoną bryzę na twarzy, falujące morze, a nawet trysk wody spod płetwy wieloryba. Po przekroczeniu strefy konwergencji antarktycznej (wąskiego pasa wód powierzchniowych uważany za granicę Antarktyki. Jest to miejsce, gdzie stykają się zimne wody płynące od Antarktydy „wślizgujące się” pod cieplejsze wody z północy), zmienia się nie tylko fauna morska, ale również gatunki ptaków. Możemy spodziewać się widoku albatrosów, warcabników, albatrosów szarogłowych, albatrosów czarnobrewych,  fulmarów południowych, oceanników żółtopłetwych,petreli niebieskich i antarktycznych.

Dzień 4-10

Na Antarktydzie

Szare, kamienne szczyty przyprószone śniegiem, lodowe wieże i nigdzie indziej nie spotykana polarna przyroda powitają Cię na obszarze Antarktydy. Kiedy zbliżymy się w okolice Cieśniny Gerlache, znajdziesz się w jednym z najpiękniejszych miejsc jakie ma do zaoferowania Antarktyda.

Miejsca możliwe do zobaczenia:

• Neumayer Channel – statek może zatrzymać się w tym miejscu, które jest idealną bazą wypadową na wiele aktywności, które można uprawiać w przybrzeżnych – chronionych wodach okalających Wiencke Island. Zachwycisz się wspaniałościami tego alpejskiego wręcz krajobrazu, środowiska morskiego podziwianego z pokładu zodiaka czy pływając kajakiem. A jeśli masz ochotę na spacer, możesz wybrać się na wędrówkę w rakietach śnieżnych lub na wspinaczkę w głąb lądu. Oczywiście wszystkie aktywności uzależnione są od warunków pogodowych.
• Port Lockroy – po przepłynięciu przez Kanał Neymara, będzie okazja aby zobaczyć dawną brytyjską stację badawczą, obecnie przekształconą w muzeum i pocztę Port Lockroy na wsypie Goudier. Możesz także wziąć udział w aktywnościach wokół Jougla Point spotykając na swej drodze pingwiny białobrewe oraz kormorany niebieskookie.

Są to również idealne miejsca na popływanie kajakiem czy camping, a jeśli warunki pogodowe będą sprzyjające, można także udać się na wędrówkę w rakietach śnieżnych wzdłuż brzegu.

• Pléneau & Petermann Islands – jeśli warunki morskie pozwolą, będzie można popłynąć przez Kanał Lamaire w poszukiwaniu pingwinów białookich i ptaków z rodziny kormoranów. Tu także istnieje szansa na spotkanie z humbakami, płetwalami karłowatymi a także lwem morskim!
• Neko Harbour – epicki wręcz krajobraz gigantycznych lodowców i niekończących się połaci rzeźbionego wiatrem śniegu, Neko Harbour oferuje możliwości rejsu zodiakiem w miejsca, które zapewniają najlepsze widoki na okoliczne alpejskie szczyty.
• Paradise Bay – możesz popłynąć zodiakiem przez rozległą wodę pełną pokruszonego lodu, gdzie będziesz mieć sporą szansę na spotkanie z humbakami i płetwalem karłowatym!
• Errera Cahannel – wycieczka do w ten obszar, daje możliwość na zwiedzenie Danco Island i Cuverville Island, ale także mniej znanej (choć równie malowniczej) Orne Island czy Georges Point na wyspie Rongé.

W ostatnim dniu poświęconym na aktywności, miniemy Melchior Island i wypłyniemy na otwarte morze. W zatoce Dallmann wyparujcie humbaków! Być może uda się zahaczyć o Half Moon Island w archipelagu Szetlandów Południowych, gdzie będzie okazja na kolejne aktywności. Podobnie jak w przypadku wszystkich naszych podróży po Antarktydzie, warunki panujące w Cieśninie Drak’a określają dokładny czas wypłynięcia statku w drogę do domu.

Dzień 11-12

Bezpieczne morze

Podróż powrotna do długa, ale ani przez chwilę, nie poczujesz się samotny! Podczas przecinania Cieśniny Drake’a ponownie powita nas szeroki wachlarz różnych gatunków morskich ptaków, które już pamiętamy z poprzednich dni!

Dzień 13

Tam i z powrotem

Każda przygoda, bez względu na to, jak duża i wspaniała, musi w końcu się skończyć. Ale pomimo tego, że dotarliśmy to punktu w którym się zatrzymujemy, bogactwo wspomnień które przyniosła nam wyprawa na Antarktydę zostanie z nami na zawsze – gdziekolwiek nie zaniosą nas nogi…